Kwiaciarki i gołębie
Kwiaciarki na Rynku krakowskim lata 30.
Kwiaciarki
W jakim mieście, gdzie na świecie, takie cuda wy znajdziecie?
Żeby kwiaty przez rok cały w środku miasta rozkwitały?
I by w Rynku tak na co dzień, czuł się każdy jak w ogrodzie?
Gdzie Sukiennic mury stare, tam królestwo jest kwiaciarek,
skąd o każdej porze kto chce, bukiet zabrać może.
Dalię, co się pięknie złoci w imieniny weź dla cioci.
Modrych chabrów bukiet siny daj wujkowi w urodziny.
Bratek, co ma płatki w łatach, to prezencik jest dla brata.
A lewkonie pełne czaru, to siostrzyczce swej podaruj.
Bez, gdy będzie w pięknej szacie, sprawi radość twemu tacie.
A dla mamy zabierz róże, niech jej kwitną jak najdłużej.
Ale przecież oprócz tego, są tu kwiaty dla każdego.
Wielki bukiet z takich kwiatów ofiaruje wszystkim Kraków.